Artykuł sponsorowany

Historia kawy: od Etiopii do globalnej dominacji

Historia kawy: od Etiopii do globalnej dominacji

Pijąc poranne espresso lub delektując się mlecznym cappuccino, zwykle nie zastanawiamy się nad tym, jak wyglądała droga kawy od plantacji do filiżanki. A skąd w ogóle ten napój przywędrował do nas i co sprawia o jego światowym fenomenie? Przyglądamy się początkom kawowych napojów. Poznaj legendy i ciekawe historie związane z początkami małej czarnej.

Początki kawy w Afryce

Pierwsze udokumentowane wzmianki o kawie pochodzą z początków X wieku i dotyczą czarnego napoju określanego w narzeczu etiopskim jako „buna”. Ale skąd w ogóle człowiek wpadł na pomysł mielenia, a następnie parzenia ziaren kawowca? Z tym związana jest pewna legenda o pasterzu imieniem Kaldi. Pewnego razu zauważył on, że jego kozy po zjedzeniu czerwonych jagód stają się nad wyraz pobudzone. Mężczyzna zlokalizował roślinę, spróbował owoców i… w ten sposób zapoczątkował światowy fenomen. Tak przynajmniej mówi legenda…

Przeczytaj również: Jakie kawy mają owocowe nuty?

Wieści o kawie stopniowo rozprzestrzeniły się na cały Bliski Wschód za pośrednictwem Beduinów. Kilka wieków później kolejne ludy arabskie odkryły potencjał tego napoju – pili ją wirujący derwisze z Jemenu, pili kupcy, a nawet przywódcy religijni. Za datę otwarcia pierwszej kawiarni przyjmuje się rok 1554, a miało to miejsce nie gdzie indziej, jak w Stambule. Wkrótce zaczęły powstawać podobne miejsca, np. w Mekce.

Mała czarna na europejskich stołach

Prędzej czy później kawa musiała przywędrować do Europy. Tak też się stało ok. XVII wieku, czyli w czasach, gdy Stary Kontynent stawał się kolonialną potęgą. Nie znamy większych szczegółów na temat tego, kto i jak rozpropagował zwyczaj picia kawy, chociaż prawdopodobnie byli to kupcy weneccy Warto wspomnieć, że początkowo podchodzono bardzo nieufnie do dziwnego, czarnego napoju, a Watykan określał go wręcz jako „dzieło szatana”.

Najpierw kawa była dostępna wyłącznie dla elit, ale stopniowo, wraz z powstaniem pierwszy kawiarni w Anglii, Austrii i Włoszech, mogli spróbować ją również średnie warstwy społeczeństwa (przez długi czas najbiedniejsi mieli raczej ograniczony dostęp). Świeżo palona kawa tak spodobała się Europejczykom, że zapragnęli mieć swoje własne uprawy – tu pionierami były Holandia i Francja, które rozpoczęły produkcję na swoich koloniach w Ameryce Środkowej i Azji Pd.-Wsch.

Jak kawę pije się w Polsce?

Historia kawy w Polsce wiąże się z kolejną legendą. Tym razem dotyczy ona polskiego króla, Jana III Sobieskiego. Podczas słynnej bitwy pod Wiedniem w 1683 roku żołnierz Jerzy Franciszek Kulczycki miał zakraść się do tureckiego obozu i wykraść tajne informacje, a wraz z nimi, worki z kawą. W nagrodę za zasługi żołnierz został kawowe łupy.

Pośrednio to właśnie kontakty (i wojny) z Turkami spowodowały, że w Polsce zaczęto pić napój z ziaren kawowca. Polskim zwyczajem zaczęto dodawać do niego śmietankę oraz cukier. To właśnie kawa po turecku, czyli klasyczna „zalewajka”, była przez długi czas najpopularniejszym rodzajem parzenia. Na terenie naszego kraju już w XVII otwierano pierwsze kafehauzy, a także zakłady produkcji i przetwarzania ziaren, jakie znane są do dziś. Przykładem jest palarnia kawy Cafe Panamera.

form success Dziękujemy za ocenę artykułu

form error Błąd - akcja została wstrzymana

Dodaj komentarz do artykułu

form success Dziękujemy za dodanie komentarza

Po weryfikacji, wpis pojawi się w serwisie.

form error Błąd - akcja została wstrzymana

pozostała liczba znaków: 1000

Komentarze użytkowników

Artykuł Cię zaciekawił? Dowiedziałeś się czegoś więcej? Koniecznie zostaw komentarz! Skomentuj jako pierwszy i podziel się swoimi wrażeniami. Napisz, jak oceniasz nasz artykuł i zostaw opinię. Weź udział w dyskusji. Masz wątpliwości i chcesz dowiedzieć więcej na temat poruszanego zagadnienia? Daj znać, o czym jeszcze chciałbyś przeczytać. Dziękujemy za Twój wkład w budowę bazy komentarzy. Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi artykułami i komentarzami innych użytkowników.

Dodaj komentarz jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Dbamy o Twoją prywatność

W naszym serwisie używamy plików cookies (tzw. ciasteczek), które zapisują się w przeglądarce internetowej Twojego urządzenia.

Dzięki nim zapewniamy prawidłowe działanie strony internetowej, a także możemy lepiej dostosować ją do preferencji użytkowników. Pliki cookies umożliwiają nam analizę zachowania użytkowników na stronie, a także pozwalają na odpowiednie dopasowanie treści reklamowych, również przy współpracy z wybranymi partnerami. Możesz zarządzać plikami cookies, przechodząc do Ustawień. Informujemy, że zgodę można wycofać w dowolnym momencie. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Cookies.

Zaawansowane ustawienia cookies

Techniczne i funkcjonalne pliki cookie umożliwiają prawidłowe działanie naszej strony internetowej. Wykorzystujemy je w celu zapewnienia bezpieczeństwa i odpowiedniego wyświetlania strony. Dzięki nim możemy ulepszyć usługi oferowane za jej pośrednictwem, na przykład dostosowując je do wyborów użytkownika. Pliki z tej kategorii umożliwiają także rozpoznanie preferencji użytkownika po powrocie na naszą stronę.

Analityczne pliki cookie zbierają informacje na temat liczby wizyt użytkowników i ich aktywności na naszej stronie internetowej. Dzięki nim możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej strony. Pozwalają nam zobaczyć, w jaki sposób odwiedzający poruszają się po niej i jakimi informacjami są zainteresowani. Dzięki temu możemy lepiej dopasować stronę internetową do potrzeb użytkowników oraz rozwijać naszą ofertę. Wszystkie dane są zbierane i agregowane anonimowo.

Marketingowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania reklam dopasowanych do preferencji użytkownika. Mogą być ustawiane przez nas lub naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony. Umożliwiają rozpoznanie zainteresowań użytkownika oraz wyświetlanie odpowiednich reklam zarówno na naszej stronie, jak i na innych stronach internetowych i platformach społecznościowych. Pliki z tej kategorii pozwalają także na mierzenie skuteczności kampanii marketingowych.